Rozdro¿a

Wasza stara · Posted: Sat 4:56, 19 Jul 2008 Post subject:

-Jeste¶! - ucieszy³ siê Gorn. - Ju¿ z nimi koñczymy, zosta³o ich zaledwie trzech. O, ju¿ dwóch. Jeden... - uniós³ miecz i odci±³ g³owê ostatniemu skrytobójcy. - ...i zero. Teraz musimy ruszaæ dalej, nie wolno nam traciæ czasu.

Robal · Posted: Sat 5:00, 19 Jul 2008 Post subject:

-No to chod¼ za mn± , znam krótsz± drogê do cesartwa

Wasza stara · Posted: Sat 5:02, 19 Jul 2008 Post subject:

-¯adnych krótszych dróg! Pomy¶l±, ¿e chcemy ich zaatakowaæ z zaskoczenia. Chod¼ g³ówn± drog±.

Robal · Posted: Sat 5:02, 19 Jul 2008 Post subject:

-no to idziemy.

Wasza stara · Posted: Sat 5:09, 19 Jul 2008 Post subject:

Oddzia³ licz±cy sobie dwudziestu Paladynów ruszy³ dalej drog±. Nagle przed nimi r±bnê³o odciête drzewo. Z zaro¶li otaczaj±cych drogê z obu stron wyskoczyli jacy¶ wojownicy. Byli ubrani w ¶redniej ciê¿ko¶ci zbroje z herbami, na których widnia³ bocian z ¿ab± w dziobie na czerwonym tle.
-Welltown - wyszepta³ Gorn.
Wojownicy wyci±gnêli bronie.

Robal · Posted: Sat 5:24, 19 Jul 2008 Post subject:

-A wy co ? Kolejni pajace ?

Wasza stara · Posted: Sat 5:34, 19 Jul 2008 Post subject:

-Odp³acimy siê Wam za Bekê Polskiego! To Wasz kole¿ka, prawda?! - rykn±³ jeden z wojowników, unosz±c kuszê do strza³u.

Robal · Posted: Sat 5:39, 19 Jul 2008 Post subject:

-Nie ! sk±d ty na ten pomys³ wpad³e¶ ?!? OCZWYI¦CIE ¯E TO NASZ QMPEL !! I TO JEDEN Z LEPSZYCH !

Wasza stara · Posted: Sat 5:43, 19 Jul 2008 Post subject:

Wojownik natychmiast wystrzeli³. Be³t trafi³ Gorna w ramiê.
-Sukinsyn! - sykn±³ Gorn, biegn±c z mieczem w jego stronê.
Po chwili wojownik le¿a³ martwy na ziemi, a reszta bi³a siê z Paladynami, Robalem i rannym Gornem.

Robal · Posted: Sat 5:43, 19 Jul 2008 Post subject:

-No proszê , rozumiem ¿e kolejni kretyni na nas napadli. Ciekawe kto jeszcze ?
zwracaj±c siê do gorna ucina³ g³owy 2 wojownikom

Dynamite · Posted: Sat 16:16, 19 Jul 2008 Post subject:

-To kretyñstwo.Idê os³aniaæ wasze ty³y!

Wasza stara · Posted: Sun 0:10, 20 Jul 2008 Post subject:

Gorn kopn±³ jednego w twarz, przewróci³ i dobi³. Zobaczy³, ¿e Welltoñczyków zosta³o ju¿ tylko piêciu. Nagle z zaro¶li wyskoczy³ jaki¶ staruszek w granatowej szacie z herbem Welltown. Uniós³ rêce, a ziemia rozst±pi³a siê. Gorn i trzech Welltoñczyków stali akurat w tym miejscu, gdzie siê rozst±pi³a. Gorn schwyta³ siê krawêdzi, trzech Welltoñczyków spad³o. Gorn wspi±³ siê na ziemiê i zobaczy³, ¿e na drugiej po³owie jest mag, reszta Welltoñczyków, Dynamite i Robal.

Robal · Posted: Sun 0:18, 20 Jul 2008 Post subject:

-No to koniec !
-Karesta Mesta Miora Taria !
Mag wrzasn±³ i nagle ziemia znowu siê rozst±pi³a , ostatnich 4 paladynów razem z gornem , robalem i dynamitem spad³o do przepa¶ci. Gorn wyl±dowa³ w jeziorze , to samo robal i dynamite. Paladyni le¿eli na ska³ach nie¿ywi.
-Czy wszystko w porz±dku ??
-Tak , w porz±dku.
-Na szczê¶cie mamy...
Robal zacz±³ obmacywaæ kieszenie , czego¶ mu brakowa³o , i zrobi³ tak± mine jakby kto¶ udowodni³ mu ¿e zabi³ w³asn± matke.
-co , co siê sta³o ??
-Z-zgu-gu-bi-bi-³e-e-em J-j-a-jj-oo..

Wasza stara · Posted: Sun 0:20, 20 Jul 2008 Post subject:

-No to piêknie - warkn±³ Gorn. - Bez jaja nasz plan przepad³. Musimy go poszukaæ! Mam nadziejê, ¿e siê nie rozt³uk³o...
Jezioro by³o tak p³ytkie, ¿e Gorn na czworakach zacz±³ szukaæ jaja, rozgl±daj±c siê czujnie.

Robal · Posted: Sun 0:24, 20 Jul 2008 Post subject:

Nagle wysoko by³o widaæ czarn± sylwetke cz³owieka , robal mia³ przy sobie lunete pirack±, to samo gorn. Co zobaczyli ??
Maga trzymaj±cego jajo smocze.
Nagle z nieba wystrzeli³ piorun , mag dosta³ prosto w plecy , zacz±³ spadaæ , razem z jajem. Robal wyskoczy³ bardzo szybko tam gdzie lecia³ mag , wyskoczy³ w góre i...
Gorn i dynamite nie patrzyli , ale kiedy otworzyli oczy zobaczyli :
Maga rozbitego na skale , tu¿ przy jeziorze.
Robala trzymaj±cego szkatu³kê , któr± dosta³ od gorna , z nog± w skale (z³aman±)
-Mam je !
-No , nie muszê ciê zabijaæ. ¿artowa³em Wesoly

Robal ju¿ zd±¿y³ zrobiæ dziwn± minê , ale natychmiast przesta³.