View previous topic :: View next topic |
Author |
Message |
Black
Supermistrz
Joined: 23 Aug 2007
Posts: 384
Read: 0 topics
Warns: 0/5 Location: Z Ziemii (Luboń)
|
Posted: Sun 5:46, 23 Sep 2007 Post subject: Mury Miasta |
|
|
Wiadomo o co chodzi-gdy atakuja, tu sie bronisz. Jeżeli jesteś Kusznikiem/łucznikiem 4 poziomu lub wyższego, możesz pomóc w strzelaniu z balist na wieżach.
The post has been approved 0 times
|
|
Back to top |
|
 |
|
 |
Wasza stara
Podpora Forum
Joined: 05 Aug 2007
Posts: 4359
Read: 0 topics
Helped: 23 times Warns: 0/5 Location: Z Kielc
|
Posted: Sun 19:35, 23 Sep 2007 Post subject: |
|
|
Doszedłem tu z Blackiem.Sytuacja jest poważna.Wzieliśmy się do walki.
The post has been approved 0 times
|
|
Back to top |
|
 |
Black
Supermistrz
Joined: 23 Aug 2007
Posts: 384
Read: 0 topics
Warns: 0/5 Location: Z Ziemii (Luboń)
|
Posted: Sun 22:13, 23 Sep 2007 Post subject: |
|
|
Akurat gdy weszlismy na mury, ujrzałem ogromną armię wrogich Robali. Co prawda nie mieli katapult,. ale za to mieli drabiny i wieze obleżnicze. Rozkazałem moim podwładnym strzelać gdy unzają to za stosowne i starać się odtrącać drabiny. Mieliśmy chwilę na przygotowanie się.
The post has been approved 0 times
|
|
Back to top |
|
 |
Black
Supermistrz
Joined: 23 Aug 2007
Posts: 384
Read: 0 topics
Warns: 0/5 Location: Z Ziemii (Luboń)
|
Posted: Sun 22:38, 23 Sep 2007 Post subject: |
|
|
Rozpoczął się atak. Wróg nie był zbyt dobrze opancerzony. Balisty na wieżach zaczęły strzelać. Po chwili także kusznicy i łucznicy. Wróg padał gęsto, jednak dalej parł naprzód.
Najpierw do muru dotarły drabiny. Jedna z nich była tuż koło mnie, więc wystrzeliłem z kuszy do wroga będącego juz na murach i bez wahania, z pomocą moich podwładnych, odepchnałem drabinę. Będący na niej Robale zostali przygnieceni i raczej zabici.
Pierwsza fala ataku została raczej łatwo odparta. Nie straciliśmy zbyt wielu robali.
Ledwo zdążyłem ponownie załadować kuszę, a już ujrzałem toczące się w naszym kierunku wieże oblężnicze. Najgorsze były Robale z łukami stojące na górze tych wież i mierzące w nas z nich.
Gdy wyleciała pierwsza salwa, szybko skoczyłem w kierunku blanki muru. Jeden z moich zołnierzy dostał między oczy i spadł z na ziemię. Drugi w brzuch, ale na szczeście miał zbroję i nic poważniejszego mu sie nie stało.
Nie udało się nam zatrzymać wieży. Przytoczyła się ona do muru, a załoga czekała na sygnał ataku. Poleciłem mojemu kusznikowi czym prędzej biec na baszte z balistą, a moim miecznikom przygotowac sie do walki.
Chwile później ogromna liczba wrogich robali wyskoczyła z wieży oblężniczej.
Szybko schowałem kuszę za plecy i wyciągnąłem miecz. "Za Króla!" krzyknałem, i rzuciłem się do walki.
Nie miałem tarczy, i to był dosyć duży problem. Gdy walczyłem, dostałem z miecza w bok ( pkt. życia -30, pkt życia 120/150 ) co zmniejszyło mój zapał do walki.Na nieszczęscie, jednemu z moich towarzyszy odcięto głowę halabardą. Wroga przybywało, a naszych wręcz przeciwnie. Na dodatek strzelano do nas z łuków. Trafiali bardzo często, we mnie az dwa razy (pkt życia -30, -30, pkt życia 60/150). Po dłuższej chwili nierównej walki wydałem rozkaz wycofania się do baszty.
Podczas biegu mój drugi miecznik został przeszyty strzałą i zginał na miejscu.
Gdy resztki żołnierzy ( w tym i ja )dotarły do miejsca przegrupowania, drzwi od baszty zaryglowano, a ja wypiłem jeden eliksir uzdrawiający ( pkt.ż. +20, pkt ż. 80/100) i zdjałem z siebie resztki zbroji, całkiem zniszczonej.
Nie pozostało nam nic innego, jak czekać na jak najszybsze posiłki.
The post has been approved 0 times
|
|
Back to top |
|
 |
Wasza stara
Podpora Forum
Joined: 05 Aug 2007
Posts: 4359
Read: 0 topics
Helped: 23 times Warns: 0/5 Location: Z Kielc
|
Posted: Sun 23:26, 23 Sep 2007 Post subject: |
|
|
Black usłyszał krzyk:"ZA KRÓLESTWO!"
Ku bastionom wroga szło 25 żołnierzy i 15 magów,a na ich czele Gorn.
Rozpoczęła się rzeź.Black włożył poniszczoną zbroję i wyszedł z ludźmi z baszty.Rozpoczęła się krwawa bitwa.
The post has been approved 0 times
|
|
Back to top |
|
 |
Wasza stara
Podpora Forum
Joined: 05 Aug 2007
Posts: 4359
Read: 0 topics
Helped: 23 times Warns: 0/5 Location: Z Kielc
|
Posted: Sun 23:36, 23 Sep 2007 Post subject: |
|
|
Przedzierałem się przez wrogów,odcinałem im głowy i szedłem dalej i dalej,ale oberwałem włócznią.
PŻ Gorna-30/100
Wyjąłem ją z ciała i walczyłem na 2 bronie.Włócznia okazała się jednak ciężka i spowolniła me ruchy w bitwie,oberwałem więc drugi raz tym razem mieczem.
PŻ Gorna-20/100
Wyrzuciłem ją w oko wroga i przebiłem mieczem przeciwnika z tarczą.Zabrałem mu ją i ochroniłem się przed włóczniami i strzałami.
Black wspiął się na szczyt baszty i strzelał z kuszy.Jednak zabrakło mu bełtów na kolejne strzały.Wyjął miecz,zeskoczył z baszty i odciął głowę dwóm robakom.
W tej samej chwili przyszło jeszcze 3 magów-w tym Dynamite.Użył Zaklęcia Ognia,aby pokonać 3 wrogów.Jednak oberwał 2 strzały w głowę.Zaraz potem trzecią w brzuch.Skulił się z bólu.
-DYNAMITE!-Gorn podbiegł z Blackiem do Dynamite.Podali mu kilka mikstur.Dynamite wstał,ale z trudem.Po sekundzie znów szybowała ku niemu strzała.Osłoniłem go tarczą.Dałem magom tarczę,aby osłaniali Dynamite i poleciłem mu,aby został na miejscu i osłabiał wroga zaklęciami.
Sam poszedłem z Blackiem w wir bitwy.Dostałem włócznią.
PŻ Gorna-25.
Byłem za słaby na walkę.Skryłem się w baszcie i doleczyłem się,Black również.Ruszyliśmy znów do walki.
The post has been approved 0 times
|
|
Back to top |
|
 |
Black
Supermistrz
Joined: 23 Aug 2007
Posts: 384
Read: 0 topics
Warns: 0/5 Location: Z Ziemii (Luboń)
|
Posted: Mon 1:41, 24 Sep 2007 Post subject: |
|
|
"Naprzód, na te ście**a!!!"- krzyknąłem i rzuciłem się do walki z wrogiem.
Musieliśmy sie spieszyć, poniważ lada moment mogły przybyć posiłki wroga.
Główne siły nieprzyjaciół były przetrzebione, jednak nie zdecydowali sie na odwrót.
Ujrzałem ich dowódcę. Był dobrze opancerzony (ma on 150 pkt zycia) i wyposażony w olbrzymi morgasztern (obrażenia 20-75). Sadząc że bez niego siły wroga wpadną w panikę, zaatakowałem go. Mój pomocnik wystrzelił do niego z kuszy, chybił jednak. Dowódca zaczął szybko pełzac w moim kierunku. Rzuciłem sie na niego z mieczem i trafiłem go w rękę. Zawył z bólu (Pż dowódcy 120/150) jednak nie zważając na to dalej walczył. Zamachnął sie morgaszternem i trafił mnie w plecy. Upadłem ( Pż Blacka 5/100 ). Czułem sie jakby mi ktoś odrąbał plecy. Wszystkow okół zaczęło cichnąć...
The post has been approved 0 times
|
|
Back to top |
|
 |
Wasza stara
Podpora Forum
Joined: 05 Aug 2007
Posts: 4359
Read: 0 topics
Helped: 23 times Warns: 0/5 Location: Z Kielc
|
Posted: Mon 2:30, 24 Sep 2007 Post subject: |
|
|
Podałem Blackowi miksturę.
I tak nie zdołał wstać.Dowódca śmiał się ochryple.
W jednej sekundzie odciąłem mu głowę.
The post has been approved 0 times
|
|
Back to top |
|
 |
Black
Supermistrz
Joined: 23 Aug 2007
Posts: 384
Read: 0 topics
Warns: 0/5 Location: Z Ziemii (Luboń)
|
Posted: Mon 3:22, 24 Sep 2007 Post subject: |
|
|
Po dłuższej chwili wstałem i z trudem naciągnąłem kuszę. Wystrzeliłem w kierunku jednego z Robali wroga.
-Aaargh!-krzyknął, i upadł na ziemię.
Traciłem krew, toteż starałem się wycofać w miejsce gdzie będę mogł nieco odsapnąć. Wtem poczułem ból. Ogromny ból. Potem cisza. Ciemność (Pż Blacka 0/100)
The post has been approved 0 times
|
|
Back to top |
|
 |
Wasza stara
Podpora Forum
Joined: 05 Aug 2007
Posts: 4359
Read: 0 topics
Helped: 23 times Warns: 0/5 Location: Z Kielc
|
Posted: Mon 3:29, 24 Sep 2007 Post subject: |
|
|
Cofałem się...Oberwałem bełtem,potem włócznią,ale dotarłem do Blacka.Starałem się go uleczyć,ale nie było mikstur.
The post has been approved 0 times
|
|
Back to top |
|
 |
Dynamite
Moderator Główny
Joined: 05 Sep 2007
Posts: 1132
Read: 0 topics
Helped: 17 times Warns: 0/5
|
Posted: Fri 23:03, 12 Oct 2007 Post subject: |
|
|
-dynamite postanawia wysłać na mury zwinnych assasynów assasyni zabijają wszystkich
z murów ale dowódca wroga zdążył uciec- selenil przejęte przez cesarstwo
The post has been approved 0 times
|
|
Back to top |
|
 |
Wasza stara
Podpora Forum
Joined: 05 Aug 2007
Posts: 4359
Read: 0 topics
Helped: 23 times Warns: 0/5 Location: Z Kielc
|
Posted: Fri 23:07, 12 Oct 2007 Post subject: |
|
|
W jedną godzinę król wroga wysyła nowe wojska rozwalające asasynów,D.Y.N.A.M.I.T.E. ucieka.
The post has been approved 0 times
|
|
Back to top |
|
 |
Dynamite
Moderator Główny
Joined: 05 Sep 2007
Posts: 1132
Read: 0 topics
Helped: 17 times Warns: 0/5
|
Posted: Fri 23:12, 12 Oct 2007 Post subject: |
|
|
cesarstwo wystawia na pole bitwy 100 magów 500 assasynów oraz 1000 uczniów
10 liszy i 5 tytanów musi się udać
The post has been approved 0 times
|
|
Back to top |
|
 |
Wasza stara
Podpora Forum
Joined: 05 Aug 2007
Posts: 4359
Read: 0 topics
Helped: 23 times Warns: 0/5 Location: Z Kielc
|
Posted: Fri 23:15, 12 Oct 2007 Post subject: |
|
|
No to armia wroga wysyła 100 tysięcy żołnierzy i 50 tysięcy zwiadowców!
Kurde takie trochę bez sensu się tak nawalać zresztą jak chcesz ale mówię ci że na powodzenie liczyć raczej nie możesz.
The post has been approved 0 times
|
|
Back to top |
|
 |
Dynamite
Moderator Główny
Joined: 05 Sep 2007
Posts: 1132
Read: 0 topics
Helped: 17 times Warns: 0/5
|
Posted: Fri 23:20, 12 Oct 2007 Post subject: |
|
|
Czar armagedon zabija 40 tyś. zwiadowców oraz 30 tyś wojowników.
Cesarz rzuca czar kula ognia na wrogiego króla kula odbiera mu życie.
dalsze zdobywanie miasta jest bez sensu i tak nikt się nie dowie skad przybyli bandyci
The post has been approved 0 times
|
|
Back to top |
|
 |
|